Czy to koniec Pesy?
7 czerwca, 2018To koniec Pesy – Pesa, czyli przejazdy szynowe, jak już wiadomo, od wielu miesięcy nie ma szans na dalsze funkcjonowanie bez dobrego, a nawet bardzo dobrego finansowania ze strony inwestora. Niestety jednak inwestora jak nie było, tak nadal nie ma. Czy Pesa będzie zmuszana oddać się głowie Państwa? Otóż tak to niestety wygląda.
To koniec Pesy
Tomasz Zaboklicki wraz z resztą swojej załogi inwestowali potężne pieniądze po to, aby utrzymać w swoich rękach Pesę, co jednak w efekcie im się nie udało. Sporo ich czasu, pieniędzy i energii poszło więc na marne. Miliony złotych, które wchodziły już w setki, inwestowano na kredycie, który zaciągnięto. Warunkiem kredytowania było to, że szefowie mieli w obowiązku jak najszybciej znaleźć inwestora, co się niestety nie udało. Pesa stanęła więc w bardzo trudnej sytuacji finansowej, następstwem czego była upadłość.
Pesę przejął Polski Fundusz Rozwoju po tym, jak została ona osaczona przez dużych graczy na rynkach zagranicznych. Nie jest jeszcze dokładnie wiadomo, za jaką kwotę Pesa została przejęta przez Polski Fundusz Rozwoju i trudno powiedzieć o tym coś więcej. Jak więc można się już domyślać, PolsPesa będzie nadal funkcjonowała i nie stracimy jej z rynku. Nadal będziemy mogli podróżować i cieszyć się tym, że produkują oni dla nas pojazdy szynowe. Wyżej opisana sytuacja była z całą pewnością bardzo dobrym i najpewniejszym rozwiązaniem ze wszystkich możliwych, które proponowano przedsiębiorstwu. jak więc można się domyślać Polski Fundusz Rozwoju będzie musiał ponieść koszty związane z przejęciem Pasy, a konkretnie z ogromnym jej zadłużeniem. Pozostaje nam się zastanawiać, jakie będą dalsze losy Pesy. Wiemy jednak na pewno, że Otóż sprzedaż Pesy w ręce zagranicznych firm nie byłoby najlepszym rozwiązaniem i z całą pewnością byłaby ogromną stratą dla Polski, czego oczywiście należało unikać. Tak więc możemy być wdzięczni Polskiemu Funduszowi Rozwoju, za przejęcie spółki. Oczywiście zdania są podzielone, ale naturalne jest to, że każda sytuacja budzi w różnych ludziach, różne odczucia. Można się także domyślać, że przekazanie Pesy za granice naszego kraju przedłużyłyby zarówno czas, jak i również spowodowałyby najprawdopodobniej to, że spółka pogrążyłaby się jeszcze głębiej w długi.
Tak więc zostawiamy Wam czas do namysłu i do wyrobienia własnego zdania na ten temat. Jednak wyżej wyciągnęliśmy możliwie jak najwięcej wniosków dotyczących całej sprawy.